Moi drodzy IV V i VI – to klasiści. Przez ostatnie 3 dni niemiłosiernie wiało, przez co zapewne ćwiczenia na świeżym powietrzu nie dla wszystkich były możliwe. Pamiętajmy przy tym, że za wszelką cenę musimy uniknąć przeziębień, które obniżają naszą odporność, a jednocześnie powinniśmy też przynajmniej raz na jakiś czas wyjść na świeże powietrze (oczywiście w najbliższym otoczeniu ; podwórko, polna droga czy łąka przy domu i tylko w obrębie członków najbliższej rodziny, z którymi zamieszkujemy w jednym gospodarstwie domowym !!! Pamiętajcie też – NIE WOLNO KONTAKTOWAĆ SIĘ Z OSOBAMI KTÓRE WRÓCIŁY Z ZAGRANICY I SĄ NA KWARANTANNIE !!! ) Tu akurat jako mieszkańcy gminy wiejskiej urokliwie położonej wśród lasów i łąk mamy dużo większe spektrum możliwości niż Wasi rówieśnicy z miast, którzy nie mogą już korzystać z parków czy bulwarów. Musimy dbać ogólnie mówiąc o kondycję, która to odporność buduje. Będziemy musieli to wypośrodkować. Nadmieniam, że zalecenia, o których Wam piszę są zgodne z zaleceniami stacji sanitarno-epidemiologicznej i konsultowałem je osobiście – w razie gdyby ktokolwiek z Was czy Waszych rodziców miał jakiekolwiek wątpliwości.
Na te kilka cieplejszych dni, które są przed nami proponuję skorzystać z ćwiczeń na świeżym powietrzu:
po poniedziałkowej sile biegowej i np. środowej TABACIE
na dzisiaj:
trucht 6-8 minut
rozgrzewka ogólna jak na lekcji
skip A 2 x 30 m, skip C 2 x 30 m, podskoki z krążeniem ramion oburącz w tył, skipo – rytmy ( 15 m skip A + 20-25 m bieg z przyspieszeniem ) x 2, ( 15 m skip C + 20-25 m bieg z przyspieszeniem ) x 2, na koniec 5 minut spokojnego truchtu.
na sobotę proponuję Wam zabawę na poprawę wytrzymałości tlenowej w formie FARTLEKA ( możecie wykonać ją z siostrą, bratem czy nawet z rodzicami :-) )
zabawa jest bardzo prosta: zaczynamy od 5 minut spokojnego truchtu, potem rozgrzewka ogólna i przystępujemy do części głównej ( 1 minuta lekki bieg + 2 minuty marsz ) x 6-10 powtórzeń
Jeżeli wykonacie 6 powtórzeń to zabawa zajmie 18 minut pracy nad kondycją :-)
Jeżeli natomiast 8 powtórzeń – zabawa będzie trwała 24 minuty, przy 10 powtórzeniach – odpowiednio 30 minut :-)
Ja osobiście bazuję na 60 minutowym fartleku, ale dla Was oczywiście wystarczy do 30 minut, pamiętajcie każdy dostosowuje ilość powtórzeń do swoich możliwości
Można zmieniać układ np. na: ( 30 sekund lekki bieg + 1 minuta marsz ) lub ( 1 minuta bieg + 3 minuty marsz ) w zależności od poziomu Waszej wydolności.
Do roboty zatem i pozostańcie w zdrowiu. Pozdrawiam . J.W.
Comments are closed.