Witajcie Smerfiki.
W tym tygodniu nasze zajęcia przeniosą się na kolorową, pachnącą łakę.
Oglądanie zdjęć, książek z obrazkami łąki i jej mieszkańców.
Zdjęcia, książki, obrazki związane tematycznie z łąką.
Dzieci wspólnie z Rodzicem oglądają zdjęcia przedstawiające łąkę i jej mieszkańców. Rodzic czyta teksty związane z tematem. Dzieci nazywają mieszkańców łąki.
Ćwiczenia oddechowe Motyle nad łąką.
Obrazki przedstawiające łąkę, motyle wycięte z kolorowego papieru, słomki.
Rodzic daje dziecku obrazek przedstawiający łąkę, papierowe sylwety motyli i słomkę. Zadanie dzieci polega na przeniesieniu papierowych sylwet motyli na obrazek łąki za pomocą słomki. Dzieci kładą słomki na sylwetach motyli, wciągają powietrze i przenoszą sylwety w ten sposób nad łąkę. Powtarzają tę czynność dotąd, aż wszystkie motyle będą nad łąką.
Ćwiczenia logopedyczne usprawniające narządy mowy – język, wargi, żuchwę.
Lusterko dla dziecka.
Rodzic demonstruje prawidłowe wykonanie ćwiczeń, powtarzając je kilkakrotnie.
- Bocian i żaba – dzieci naśladują dziób bociana, ściągając wargi mocno do przodu, otwierają je i zamykają, a następnie rozciągają szeroko wargi jak żaba, która jest zadowolona, że schowała się przed bocianem.
- Biedronka ma dużo kropek – dzieci rysują czubkiem języka kropki na podniebieniu, przy szeroko otwartych ustach, unosząc język do góry.
- Kret – tak jak kret wychodzi ze swego podziemnego domku, tak dzieci unoszą język do góry, w stronę nosa, a potem znów chowają za górnymi zębami.
- Pszczoła – dzieci naśladują bzyczenie pszczoły: bzzz, bzzz, bzzz.
- Motyl – jak motyl porusza skrzydłami, tak dzieci poruszają naprzemiennie językiem od jednego do drugiego kącika ust.
- Konik polny – tak jak konik polny skacze w górę i w dół, tak dzieci otwierają szeroko usta i językiem skaczą za górne zęby i za dolne zęby. W tym ćwiczeniu język nie wychodzi przed zęby.
- Zabawa dydaktyczna Ślimak.
- Dziecko recytuje rymowankę i rysuje spiralną skorupę ślimaka palcem wskazującym, np. na dywanie, w powietrzu, na piasku….
- Ślimak, ślimak, wystaw rogi,
- dam ci sera na pierogi.
- Jak nie sera, to kapusty
- – od kapusty będziesz tłusty.
Słuchanie opowiadania A. Widzowskiej Łąka.
Był piękny majowy dzień i przedszkolaki wybrały się na spacer. Chłopcy bardzo chcieli iść na boisko, żeby popatrzeć, jak trenują piłkarze, ale pani powiedziała, że na łące dzieje się o wiele więcej ciekawych rzeczy.
– Przecież łąka to tylko trawa, nic więcej tam nie ma – zmartwił się Tomek.
– Na pewno są ptaki. Dziadek mi o nich opowiadał – odezwał się Olek. – Może nawet będzie jakieś gniazdko.
– A w gniazdku jajeczka – dodała Ada.
– Postaramy się policzyć na palcach wszystkich mieszkańców łąki. Dobrze? – zaproponowała pani.
Dzieci chętnie się zgodziły i zaczęła się wspaniała zabawa.
– Konik polny! – zauważyła Kasia.
– Ale wysoko skacze!
– A ja widzę biedronki – Małgosia położyła jedną z nich na rączce, a dzieci podeszły bliżej.
– Jaki kolor ma biedronka? – spytała pani.
– Czerwony.
– I ma czarne kropeczki.
– A ja widziałem kopter! – krzyknął mały Jaś.
– Co to jest kopter? – zdziwił się Olek.
– Może chodzi o helikopter? – zapytała z uśmiechem pani. – Chyba wiem, co widziałeś. To z pewnością była ważka. Ważki mają dużą głowę, podłużny tułów i skrzydełka podobne do śmigła.
– O! Lecą następne! – zawołał Piotruś.
– Proszę pani, a tu są dziury!
Wszyscy podeszli bliżej, żeby je zobaczyć. W ziemi znajdowały się głębokie tunele.
– Ciekawe, kto w nich mieszka. Jak myślicie?
– Pająk – powiedziała Zosia.
– A ja myślę, że smok.
Pani wyjaśniła przedszkolakom, że w takich norkach mieszkają myszki nornice i poprosiła dzieci, żeby nie wkładały tam patyków ani nie wrzucały kamieni.
– To jest domek myszki, więc nie wolno zakłócać jej spokoju – powiedziała.
Dzieci zauważyły też kilka kopców kreta, większych niż babki z piasku. Cała łąka tętniła życiem, aż zabrakło paluszków do liczenia pszczółek, trzmieli, kosmatych bąków, skowronków i motyli.74
Dzieci zrozumiały, że w maju cała przyroda rozkwita, a na łąkach rosną stokrotki, chabry, maki i wiele innych pachnących kwiatków.
Po powrocie do przedszkola dzieci nauczyły się nowej piosenki:
Motylek
Usiadł w maju na kwiatku
motylek.
Tupnął nóżką, a z kwiatka
spadł pyłek.
Machnął łapką i z kwiatka
spadł płatek.
Ach, nabroił ten motyl
gagatek!
Teraz fruwa i leczy
rabatki.
I udaje, że skrzydła
to płatki.
Chciała zerwać kwiatuszek
Agatka.
Teraz wącha motylka,
nie kwiatka!
Rozmowa kierowana na podstawie opowiadania.
Rodzic zadaje pytania:
-Dokąd dzieci wybrały się na spacer?
-Wymieńcie zwierzęta, które dzieci widziały na łące?
-Jakie zwierzątka kopią kopce na łące?
-Gdzie mieszkają myszy polne?
-O czym była piosenka, której nauczyły się dzieci?
Rozwiązywanie zagadki B. Szelągowskiej Tęcza.
Rodzic recytuje zagadkę i prosi dziecko o podanie rozwiązania. Dziecko mówi swoje rozwiązanie.
Lśni na niebie
w dni deszczowe,
gdy słońce zaświeci.
Kolorowa, w łuk wygięta.
Wiedzą o tym dzieci. (tęcza)
Poznawanie nazw kolorów tęczy.
Obrazek tęczy.
Rodzic prezentuje obrazek tęczy. Dziecko kolejno nazywa kolory, jakie ją tworzą. Chętne dzieci liczą, ile jest kolorów tęczy. Rodzic pyta dzieci, czy wiedzą, kiedy na niebie pojawia się tęcza. Tłumaczy, że aby tęcza mogła być widoczna, są potrzebne słońce i deszcz.
- Wspólna praca plastyczna Tęcza nad łąką.
Duży arkusz papieru, farby.
Dzieci mają za zadanie namalować łąkę bez używania pędzli. Wykonują trawę, mocząc paluszek w zielonej farbie i rysując nim kreski na dużym arkuszu papieru. Potem w ten sam sposób malują kwiaty. Również palcami malują siedmiokolorową tęczę. Na koniec malują motyle fruwające nad łąką, odbijając obie dłonie umoczone w farbie tego samego koloru. Domalowują palcami słońce i odbijają dłonie umoczone w białej farbie jako chmury. Rodzic instruuje dzieci, co i jak malować.
Życzę miłej zabawy
MariolaWnuk
Comments are closed.