Zajęcia rozwijające umiejętności emocjonalno – społeczne
Strach
„Strach ostrzega nas przed zagrożeniem i pomaga uchronić się przed nim. Czasem każe nam uciekać, czasem walczyć, czasem gdzieś się schować. W jednej sytuacji znieruchomieć, w innej wrzeszczeć, ile sił w płucach. Ktoś, kto nigdy nie odczuwa strachu, łatwiej może ucierpieć, bo strach go nie chroni.
Bywa, że odczuwamy strach, gdy grozi nam prawdziwe niebezpieczeństwo. Czasem jednak boimy się, mimo że tak naprawdę nic strasznego się nie dzieje. Np. niektóre osoby boją się ciemności, a inne myszy. (…)
Najlepszym sposobem, by zapanować nad strachem (zresztą nad innymi uczuciami też) – jest wzięcie kilku głębokich oddechów. (…)
Kiedy głęboko oddychamy, łatwiej możemy odróżnić to, co zagraża nam naprawdę, od tego, co tylko wydaje się nam niebezpieczne. Niestety, czasami strach nie mija nawet wtedy, gdy na pewno wiemy, że nic nam nie grozi. Wówczas dobrze jest na różne sposoby go oswajać. Możemy na przykład opowiedzieć innym o swoich uczuciach. Albo – w zabawie – zamieniać się w to, czego się boimy: w ducha, potwora, groźnego psa lub węża. Możesz także uważnie obserwować, co się dzieje w twoim ciele, gdy się boisz- wtedy uwaga skupia się na odczuwaniu i z umysłu znika to, co przeraża. Inny sposób to ośmieszanie przerażających obiektów. Pokoloruj te postacie tak, by stały się śmieszne i straciły swój groźny charakter. Możesz też dorysować im coś, co sprawi, że będą wyglądały zabawnie (…). Przykładem jest wianuszek dorysowany na głowie ducha.”
Pozdrawiam serdecznie
– mam nadzieję, że strategie głębokich oddechów lub z poczuciem humoru ozdabiania w wyobraźni lub na kartce papieru „groźnych” postaci sprawią , iż uśmiechniemy się i odnajdziemy w sobie rycerską odwagę-
Magdalena Sucharzewska
Psycholog szkolny
Zacytowany fragment pochodzi z książki: „Garść radości, szczypta złości” autorstwa W. Kołyszko, J. Tomaszewska
Comments are closed.