Grupa wiekowa – 3-latki
„Nie martwcie się, jeśli Wasze dziecko powie, że się nudzi. Nie trzeba czuć się z tego powodu winnym ani zaraz sięgać po cały katalog rozrywek. Wystarczy uśmiechnąć się i powiedzieć: „Gratuluję! Jestem ciekaw, co w takim razie za chwile wymyślisz.”
Nuda nie trwa dłużej niż 20 minut. Jest to czas którego człowiek potrzebuje, żeby uwolnić się od nadmiaru bodźców z zewnątrz i wejść w kontakt z własna kreatywnością” – Jesper Juul
Temat tygodnia od 16.03 do 20.03.2020:
„ Marcowa pogoda”
Kapu-kapu, pada deszcz,
wszystko mokre wkoło,
przez kałuże sobie skacz,
śmiejąc się wesoło. .
– Niestety, znów mamy marcową pogodę – westchnęła pani, zapraszając swoją grupę do zajęcia miejsca na „zaczarowanym dywanie”. – Może wiecie, dlaczego akurat ten miesiąc płata nam takie figle? – Bo jest złośliwy? – zaczął się zastanawiać Bartek. – A może ma za mało siły, żeby pokonać zimę? – stanęła w obronie marca Joasia. – Albo po prostu… lubi, kiedy ciągle coś się zmienia – wzruszył ramionami Adaś. – Wyobraźcie sobie, że całkiem przypadkowo znalazłam odpowiedź na to pytanie – szepnęła tajemniczo pani, otwierając grubą książkę z bajkami. – Posłuchajcie. Zima już dawno powinna powędrować za siódmą rzekę i siódmą górę, a tu tymczasem sypnęło śniegiem, a mróz ścisnął tak, jakby to był grudzień, a nie marzec. – To niesprawiedliwe! – zdenerwował się deszcz. – Teraz miała być moja kolej! Wiosno!!! 145 Gdzie ty się podziewasz? – Nie uważasz, kochana, że najwyższa pora oczyścić nieco atmosferę? – zamruczał basem grzmot. – Chętnie się przyłączę! – zawtórował mu wiatr. – My też! – rozjaśniły się błyskawice. – Rozpętajmy wreszcie prawdziwą wiosenną burzę! – Jestem gotów! – zawołał ochoczo grad. – Poczekam, aż się wyszalejecie, i wtedy wyjdę na spacer – postanowiło słoneczko. – Uwielbiam przeglądać się w kałużach i kropelkach deszczu, które jeszcze huśtają się na listkach. Lubię, kiedy ptaszki, ćwierkając wesoło, suszą piórka, a dzieci biegają co sił, łapiąc na noski pierwsze wiosenne piegi. Tylko… gdzie ta Wiosna? – Witajcie, kochani! – rozległ się nagle wesoły, dźwięczny głosik. – Przepraszam za spóźnienie, ale utknęłam w zaspie. Zaraz wszystko naprawimy. Kto pierwszy chce mieć dyżur? – Ja!!! – zawołali wszyscy naraz. – To niemożliwe – zmarszczyła brwi Wiosna. – Zrobi się straszny bałagan. Pogoda zwariuje, a ludzie nie będą wiedzieli, jak się ubrać. Deszcz, wiatr, grad i słońce poszeptały chwilę między sobą i zgodziły się, że każdy powinien poczekać cierpliwie na swoją kolej. Niestety, jeszcze tego samego dnia deszcz nie wytrzymał i wpadł w sam środek słonecznej pogody, po czym – zawstydzony – znikł równie szybko, jak się pojawił. Inni natychmiast zaczęli go naśladować i zanim Wiosna zrobiła z tym porządek, minął cały marzec. – To dlatego marcowa pogoda ciągle się zmienia – zrozumiała wreszcie Ada. – Ludzie wiedzą o tym i dlatego na wszelki wypadek ubierają się na cebulkę – uśmiechnęła się pani – a wasze mamy dają wam do przedszkola pelerynki i parasole, nawet gdy rano jest ładnie. – O, chyba wygrywa słoneczko! – zauważyła Ola, zerkając przez okno
https://www.mac.pl/edukacja-przedszkolna/piosenki-olekiada
I.Pada deszcz kapu, kap, idą dzieci człap, człap, człap.
Idzie też Oli brat po kałużach człap, człap, człap.
Ref.: Dziś od rana deszczyk pada, z deszczem świetna jest zabawa.
II. Pada deszcz kapu, kap, wszyscy tańczą szlap, szlap, szlap. I ja też, szlap, szlap, szlap, tańczę z deszczem chlap, chlap, chlap
➢ Ćwiczenie oddechowe
Wycięte krople deszczu, kałuże, słomki.
Dzieci zajmują miejsca przy stolikach. Przed każdym dzieckiem leżą wycięte z papieru małe krople deszczu. Na środku stolika . umieszcza się wyciętą z szarego brystolu kałużę. Zadaniem dzieci jest przeniesienie za pomocą słomki, bez użycia rąk, kropli deszczu na kałużę.
Nuda nie trwa dłużej niż 20 minut. Jest to czas którego człowiek potrzebuje, żeby uwolnić się od nadmiaru bodźców z zewnątrz i wejść w kontakt z własna kreatywnością” – Jesper Juul
Comments are closed.