5-6 latki “Biedroneczki”

Temat tygodnia: Moja Ojczyzna.

Temat dnia: Zakochany w Syrenie. 4 maja (poniedziałek). 

Oglądanie widokówek, książek, albumów o Warszawie.

W Warszawie znajduję się wiele ciekawych miejsc: Rynek Starego miasta, Łazienki Królewskie, Pomnik Syrenki, Pałac w Wilanowie, Zamek Królewski, Pałac Nauki i Kultury, Pałac Prezydencki, Stadion Narodowy. Zapraszam na wirtualny spacer po warszawie.   https://www.youtube.com/watch?v=4VepDrHH4bI

Dzieci po obejrzeniu filmu, dzielą się swoimi spostrzeżeniami. Swobodnie opisują charakterystyczne miejsca Warszawy.

 Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Zakochany w syrenie.

  • Oglądanie mapy Polski.

 Dzieci oglądają mapę. R. wyjaśnia, co oznaczają poszczególne kolory. Odszukują Wisłę, Odrę, Bałtyk i Warszawę, wskazują miejscowość swojego zamieszkania (R. pomaga w razie problemów).

  • Słuchanie opowiadania.

Książka (s. 72–73) dla każdego dziecka.

Ada wróciła z tatą z przedszkola i od razu zaczęła opowiadać o wydarzeniach dnia.

− Dzisiaj rysowaliśmy Syrenkę – powiedziała.

− Taki stary samochód? – zdziwił się Olek, który wiedział wszystko o dawnych modelach

samochodów takich jak trabant, syrenka i warszawa.

− Sarenkę? – zapytała mama, która w tym czasie miksowała truskawki i nie dosłyszała głosu córeczki.

− Ojejku, nikt mnie nie rozumie – westchnęła Ada i rozwinęła swój rysunek.

− Syrenka warszawska! Kobieta z ogonem ryby i z tarczą − zawołał Olek. − Znam ten pomnik, bo byliśmy tam z klasą.

− Jeśli chcesz, to opowiem ci legendę o tym pomniku i o powstaniu Warszawy – zaproponowała Ada.

− Chcę.

 Ada wyjęła jedną ze swoich małych lalek i owinęła jej nogi wstążką, tak, żeby przypominała ogon ryby. Zaczęła opowiadać:

− W pewnej wiosce żyła sobie piękna syrena, która nie była zwykłą dziewczyną, bo zamiast nóg miała płetwę. Mieszkała w rzece Wiśle. Czasami wychodziła na brzeg, żeby rozczesać włosy…

− Ada udawała, że rozczesuje lalce blond czuprynę. – Syrenka pięknie śpiewała i czarowała swoim głosem rybaków.

Ada odszukała drugą lalkę, której kiedyś obcięła włosy, podała ją Olkowi i powiedziała:

− To będzie rybak. Ma na imię Wars.

− Ja mam go udawać?

− Tak.

− I co mam robić? – zapytał Olek.

− Masz być zakochany – wyjaśniła Ada.

− Ja?

– Tak! Wars zakochał się w syrenie i uratował ją przed innymi rybakami. Oni zarzucili na

nią sieci, bo chcieli ją zanieść królowi, żeby dostać dużo pieniędzy. Zatkali sobie uszy, żeby nie słyszeć jej śpiewu.

− A co by się stało, gdyby usłyszeli?

− Ten, kto ją usłyszał, wchodził do rzeki i już nigdy nie wracał. Zwykli ludzie nie mogą żyć

pod wodą.

− Wiem. Ludzie mają płuca, a ryby skrzela. Dzięki temu ryby mieszkają pod wodą. I ta twoja syrena też. Ada przyniosła z kuchni pustą siatkę po cebuli, która przypominała sieć i wrzuciła do niej swoją lalkę.

− Uratuj mnie, piękny rybaku, a zaśpiewam ci najpiękniejszą pieśń na świecie! – powiedziała.

− Nie śpiewaj mi, bo wpadnę do Wisły i nie wrócę! Zatkałem sobie uszy – powiedział Olek.

− Ojej! Już dawno wyjąłeś sobie zatyczki z uszu i dlatego jesteś zakochany. Taka jest legenda, a my się tylko bawimy. Ratuj syrenę!

− Zakradnę się nocą, kiedy inni rybacy będą spali i rozetnę sieci. Będziesz mogła wrócić do Wisły.

− Pospiesz się, bo nie mogę żyć długo bez wody! – pisnęła Ada.

Olek wyplątał syrenę z cebulowej sieci i powiedział:

− Jesteś wolna. Możesz wracać do domu.

− Dziękuję ci, dzielny rybaku? Jak masz na imię?

− Olek.

− Przecież się bawimy! – przypomniała Ada.

− No dobrze… mam na imię Wars. A ty, jak masz na imię, piękna panno?

− Jestem Sawa. Widziałam cię wiele razy na brzegu rzeki.

− Przychodziłem tu łowić ryby, ale zawsze czekałem na ciebie. Jesteś taka piękna.

− Och! Rybacy tu biegną! Zobaczyli, że mnie uwolniłeś! Nie wyjdę już na brzeg Wisły, chyba, że waszej wiosce będzie groziło wielkie niebezpieczeństwo. Wtedy was obronię! Żegnajcie!

− Żegnaj! – powiedział Olek.

− Przecież ty masz iść ze mną, bo mnie kochasz – przypomniała Ada.

− Idę z tobą, Sawo! – zawołał Olek.

Po chwili obie lalki wylądowały pod tapczanem, który udawał rzekę Wisłę.

Ada opowiadała dalej:

− Wars i Sawa zniknęli pod wodą, i nikt ich już nie widział. Na miejscu wioski powstało miasto Warszawa, w którym mieszkamy – zakończyła.

− Wiesz co, może pójdziemy w sobotę z mamą i tatą obejrzeć pomnik Syrenki nad Wisłą?

Sprawdzimy, czy ma skrzela.

− Mówiłeś, że byłeś tam z klasą.

− Ale chcę iść jeszcze raz.

− Hm… ty chyba naprawdę zakochałeś się w tej Sawie – zachichotała Ada.

  • Rozmowa na temat opowiadania.
  • R. pyta:

− O czym dowiedziała się Ada w przedszkolu?

− Kto pomógł jej przedstawić legendę?

  • Czytanie tekstu w książce.

Książka (s. 72–73) dla każdego dziecka.

Dzieci czytają tekst głośno i wyraźnie lub słuchają tekstu czytanego przez R.

  • Karta pracy, cz. 4, s. 29.

Rysowanie po śladach rysunku Syreny i fal. 

  • Słuchanie piosenki Syrenka (sł. i muz. Krystyna Gowik). Rozmowa na temat tekstu piosenki.

Link do piosenki : https://www.youtube.com/watch?v=c-id729zpjs

 

  1. Stoi Syrenka nad Wisłą

i patrzy na rzeki fale.

Tak dużo dzieci dziś do niej przyszło,

no i nie boją się wcale.

Tak dużo dzieci dziś do niej przyszło,

no i nie boją się wcale.

To nie jest żywa Syrenka,

to pomnik Warszawę chroni.

Bo, jak mówi stara legenda:

Syrenka miasta broni.

Bo, jak mówi stara legenda:

Syrenka miasta broni.

Ref.: Nasza Warszawa, nasza stolica

ciągle Syrenkę zachwyca.

A Wisła śpiewa wciąż u jej stóp

swoją piosenkę: Chlup, chlup, chlup, chlup.

A Wisła śpiewa wciąż u jej stóp:

Chlup! Chlup! Chlup!

2. Kiedyś prawdziwa Syrenka

w falach tej rzeki mieszkała.

Siadała czasem na brzegu Wisły

i cudne pieśni śpiewała.

Siadała czasem na brzegu Wisły

i cudne pieśni śpiewała.

Złapali ją w sieć rybacy,

spać poszli, bo nocka była,

lecz najmłodszy z nich ją wypuścił,

bo bardzo go prosiła.

Lecz najmłodszy z nich ją wypuścił,

bo bardzo go prosiła.

Ref.: Nasza Warszawa…

3. I odtąd dzielna Syrenka

ze swojej wielkiej wdzięczności

postanowiła strzec tego miasta,

pilnować jego wolności.

Postanowiła strzec tego miasta,

pilnować jego wolności.

Jest herbem miasta Warszawa,

stolicy naszego kraju.

I Polacy, duzi i mali,

Syrenkę odwiedzają.

I Polacy, duzi i mali,

Syrenkę odwiedzają.

Ref.: Nasza Warszawa…

R. pyta:

− Co to jest stolica?

− Jak nazywa się stolica Polski?

− Jak nazywa się najdłuższa z polskich rzek?

− O kim opowiada piosenka?

− Czy znacie legendę o Syrence?

− Gdzie w Warszawie można spotkać Syrenkę?

− Co to jest herb?

  • Nauka refrenu na zasadzie echa muzycznego.

 Piękny jest nasz kraj – twórcza zabawa plastyczna ( dla chętnych dzieci).

Do wykonania pracy potrzebne będą: zdjęcia lub obrazki (wycięte z czasopism) przedstawiające różne miejsca Polski (np. góry, morze), pastele olejne, (mogą być dowolne kredki), kartki, klej.

Zaproponuję wykonanie obrazka przedstawiającego miejsca, które dzieciom się podobają, z jednoczesnym uchwyceniem różnorodności polskiego krajobrazu.

Naklejanie pośrodku kartki zdjęcia lub obrazka (wyciętych z kolorowych czasopism) wybranego przez dzieci; dorysowywanie – według pomysłów dzieci – z każdej strony pastelami olejnymi brakujących elementów w taki sposób, aby z naklejonym elementem tworzyły jedną całość.

  • Modelowanie struktury dźwiękowej nazw obrazków. Zadanie dla 6-latków.

Dowolnie wybrane obrazki z wyprawki plastycznej ( np. zwierząt ,warzyw itp.), dla każdego dziecka kartoniki: niebieskie, czerwone.

Dzieci losują obrazki. Układają pod nimi modele ich nazw z niebieskich i czerwonych kartoników.

Pozdrawiam

Urszula Bielecka

Przejdź do treści