Witajcie Kochani:)
Święta Wielkanocne coraz bliżej. Jestem ciekawa czy moi wspaniali wychowankowie pomagają rodzicom w domowych porządkach? Czy posprzątaliście już swoje pokoje?
Drodzy Rodzice!
,,Mama i tata to nie są roboty” – z tą piosenką Wasze dziecko chętniej posprząta zabawki.
Piosenka ta opowiada o tym, że pranie, prasowanie i sprzątanie mieszkania/domu „same się nie zrobią”. Uczy ona, że wszyscy w domu powinni dbać o porządek. Dzieci też!
“Mama i tata to nie są roboty” – tekst piosenki
„Mama i tata to nie są roboty,
zawijaj rękawy bierz się do roboty!
Samo się nie zrobi pranie, prasowanie
i mycie podłogi i kurzy ścieranie.
Same się ubrania nie poukładają
i same talerze się nie pozmywają.
Mama i tata to nie są roboty,
zawijaj rękawy bierz się do roboty!
Twoje łóżko nie chce samo się pościelić,
a chwasty w ogródku same się wypielić.
Mama i tata to nie są roboty,
zawijaj rękawy bierz się do roboty!
Skoro wszyscy razem w domu tym mieszkają,
wszyscy niech tak samo o porządek dbają.
Mama i tata to nie są roboty,
zawijaj rękawy bierz się do roboty!
Samo się nie zrobi pranie, prasowanie
i mycie podłogi i kurzy ścieranie.
Skoro wszyscy razem w domu tym mieszkają,
wszyscy niech tak samo o porządek dbają”.
Link do piosenki: https://mamotoja.pl/mama-i-tata-to-nie-sa-roboty-piosenka-o-wspolnym-sprzataniu,aktualnosci-artykul,26137,r1p1.html.
Obowiązki domowe mogą mieć już nawet 4-latki. Jak podkreślają eksperci, dzięki nim dziecko czuje się ważne, potrzebne i… jest z siebie bardzo dumne.
Jeżeli chcesz przyzwyczaić swoje dziecko do jakichś czynności, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach:
- dostosuj je do wieku; dziecięce obowiązki muszą być przede wszystkim bezpieczne;
- bądź konsekwentna i cierpliwa; ustal z dzieckiem np. w jaki dzień będzie ci pomagało, nie denerwuj się jak będzie przy tym na początku więcej twojej pracy niż jego pomocy;
- zachęcaj, nie odmawiaj, nawet jeżeli dziecko wykona coś nieporadnie, pozwól mu na to;
- chwal – częste pochwały są najlepszym sposobem na to, by twoje dziecko polubiło czynności, którymi musi czy też powinno się zająć.
Jestem przekonana, że Wasze pociechy już wiedzą, że powinny Wam pomagać! I na pewno będą to robiły z ogromną przyjemnością:)
A teraz przechodzimy do rozwiązywania zagadek o tematyce wielkanocnej:)
Oto one:
Wielkanocna zupa,
w niej kiełbaska pływa.
Jest tam też jajeczko,
żółte jak słoneczko.
Co to za gałązka,
co kotków ma bez liku
i chociaż nie zamruczy –
miła jest w dotyku?
Leży w koszyczku
pięknie wystrojone,
malowane, pisane,
drapane lub kraszone.
Jeden taki dzień
w całym roku mamy,
że gdy nas obleją,
to się nie gniewamy.
Ukrywa w Wielkanoc słodkości różne,
więc każde dziecko na niego czeka.
Zobaczyć go jednak – wysiłki to próżne,
bo on susami – kic! Kic! Ucieka.
Mały, żółty ptaszek
z jajka się wykluwa,
zamiast piór ma puszek,
więc jeszcze nie fruwa.
Wyrośnięta pani,
lukrem jest polana.
Na świątecznym stole
pyszni się od rana.
Kiedy się w Wielkanoc
jajkiem wymieniamy,
mówiąc miłe słowa,
bliskim je składamy.
Jak Wam poszło? Zagadki były proste czy też sprawiły troszkę trudności? Mam nadzieję, że Wam się podobały:)
Na zakończenie proponuję Wam zabawę tropiącą ,,Niespodzianki od zająca”.
Drodzy Rodzice! Ukryjcie w mieszkaniu/domu czekoladowe jajka (mogą być inne niespodzianki). Następnie pobawcie się ze swoimi pociechami w „ciepło-zimno”. Kiedy dziecko będzie daleko od niespodzianki, mówicie: „zimno”, „lodowato”, a kiedy podejdzie blisko, mówicie: „ciepło”, „cieplej”, „gorąco”.
Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam udanej zabawy!:)
Na dziś to już wszystko:) Żegnam się z Wami, ale nie na długo – bo jutro znów się tu spotkamy:)
Pozdrawiam cieplutko
Jowita Irek-Mazur